Recenzja książki „Echowa góra”

Czasami każdy z nas – niezależnie od tego, czy ma lat pięć, piętnaście lub sześćdziesiąt pięć, potrzebuje spotkania z literaturą, które przywróci mu wiarę w dobro, w człowieka, w świat. I właśnie dziś mam przyjemność opowiedzieć Wam o takiej pozycji, jaką jest powieść Lauren Wolk pt. „Echowa Góra”. Książka ta ukazała się w naszym kraju nakładem Wydawnictwa Iuvi.

Ameryka, pierwsza połowa XX wieku, czas wielkiego, gospodarczego kryzysu. To właśnie na wskutek niego nastoletnia Ellie przeprowadza się wraz ze swoją rodziną do położonej wśród dzikich lasów Echowej Góry, by tam rozpocząć nowe życie. I choć początkowo nie jest łatwo, z czasem wszystko wydaje się zmierzać w dobrym kierunku. Wtedy jednak dochodzi do tragedii – wypadku z udziałem ojca dziewczynki, który potrzebuje cudu, by mógł powrócić do zdrowia. I to właśnie Ellie wyruszy na jego poszukiwania, docierając do mieszkającej na odludziu wiedźmy i pewnego chłopca z gór…

Sięgając po tę powieść byłam przekonana, iż oto poznam za chwilę kolejną historię fantasy dla młodzieży, gdzie króluje wartka akcja, wielka przygoda i magia. I w pewnym sensie tak też jest, ale jednocześnie jest to nieco inna fantastyka, gdyż opierająca się na magii ludzkiego dobra, otaczającego nas świata i cudzie życia. I przyznam szczerze, że było to dla mnie wielkim, ale też i ze wszech miar pozytywnym zaskoczeniem, które to mam nadzieję przydarzy się również każdemu z Was, gdy sięgnięcie po ten tytuł.

Opowieść ta opiera się na pierwszoosobowej narracji głównej bohaterki – Ellie, która to dzieli się z nami swoją codziennością życia po tym, gdy wraz z bliskimi osiadła na Echowej Górze. Te pierwsze dni i tygodnie pobytu w tym miejscu, odkrywanie tajemniczych figurek na podleśnych łąkach, dramatyczny wypadek ojca dziewczynki oraz jej podróż i spotkanie z niezwykłymi mieszkańcami odludzia, które zmieni już na zawsze jej życie. To piękna, nie koniecznie pędząca z największą prędkością, ale za to przedstawiana nam krok po kroku z wielką mądrością i lekkością, historia.

Urzeka nas w tej opowieści z pewnością postać głównej bohaterki, która nagle zmienia całe swoje życie, dojrzewa w przyspieszonym tempie, poznaje piękno natury, jak i wreszcie dostrzega to, co w życiu jest najważniejsze. Poza tym jest to przesympatyczna dziewczynka, której nie sposób nie polubić i obdarzyć życzeniami względem tego, by pokonała wszelkie problemy i trudności. Ważne jest także to, że z pewnością każdy dziecięcy czytelnik odnajdzie w niej swojego przyjaciela i bratnią duszę – jestem o tym przekonana.

Równie wielkie emocje budzi w nas ta cała literacka rzeczywistość, na którą z jednej strony składa się codzienność życia w ówczesnej Ameryce, zaś z drugiej leśny świat z jego zwierzętami, pogodą, dobrodziejstwem roślin i ziół. To piękna, klimatyczna i niezwykle realistyczna podróż po tym miejscu, która czasami być może lekko ociera się o magię, ale w głównej mierze bazuje jednak na prawdzie o tym, czym jest ludzkie życie i jak wciąż nieodgadnionym jest otaczający nas świat.

To również wspaniała opowieść o sile miłości, poświęceniu dla innych oraz nadziei, która w przypadku naszej głównej bohaterki nigdy nie umiera. I być może poniższe słowa zabrzmią nieco górnolotnie i sztampowo, ale w naszej dzisiejszej rzeczywistości, wciąż pandemicznej i do tego wojennej, każdemu z nas przyda się tak pokaźna porcja dobrych emocji i pozytywnej wiary w lepsze jutro, jaką to niesie nam właśnie ta piękna książka.

Z lekturą tej powieści jest zaś tak, iż gdy już tylko się w nią zagłębimy, to nie mamy najmniejszej ochoty przerywać tego pięknego, czytelniczego spotkania. To wspominane już wielokrotnie emocje, ale też i wspaniała rozrywka, przednia zabawa i poczucie, że oto możemy w jakiś magiczny sposób znów stać się dziećmi, dla których nie istnieje pojęcie „niemożliwe”. I powiem Wam, że jest to naprawdę wspaniałe uczucie…

Powieść Lauren Wolk pt. „Echowa Góra”, to znakomity przykład na to, że można dziś zaintrygować czytelnika w każdym wieku uniwersalną historią o cudzie życia, pięknie świata i wierze w dobro. O tym wszystkim opowiada właśnie ta wyjątkowa książka, do której to poznania gorąco Was zachęcam. Polecam – naprawdę warto!

„Echową górę” i pozostałą literaturę dla dzieci i młodzieży znajdziesz w księgarni internetowej selkar.pl.

Autorka recenzji: Urszula Janiszyn.